25.3.17

Ważna wiadomość

Czuję się zobowiązana w końcu coś tu napisać. Rozdział opublikowałam ponad trzy miesiące temu i... od tego czasu nie napisałam nic. Aktualnie wydaje mi się, że opowiadanie można uznać oficjalnie za ZAWIESZONE
Nie obiecuję, że wrócę, nie obiecuję kiedy cokolwiek się tu pojawi; mogę jedynie obiecać, że będę się starać. Chcę przemyśleć sobie całą akcję od początku, może nawet w fabule pojawią się mniejsze czy większe zmiany, ale będę o nich pisać na początku każdego rozdziału. 
Moja współpraca z mózgiem_leniwca nie zakończyła się, dalej pracujemy nad poprawą błędów opublikowanych już rozdziałów (od początku roku zbieram się z opublikowaniem odnowionego rozdziału drugiego.)
Jak możecie zauważyć szablon zmienił się na bardziej minimalistyczny. Jeśli wrócę i będę na dobrej drodze do opublikowania kolejnej części, wróci też stary szablon.
Nie chcę się z Wami żegnać, bo mam nadzieję, że ten wpis nie jest moim pożegnaniem... W sumie ostatnimi czasy aktywność na blogu spadła, chodzi zarówno o komentarze jak i wyświetlenia. Nie wiem więc czy jest tu jeszcze ktoś z kim mogłabym się żegnać. Zamiast więc mówić Cześć! mówię wam Do zobaczenia!, bo mam wielką nadzieję, że nawet jeśli nie spotkamy się tu, może spotkamy się gdzieś indziej. :) 

3.1.17

Rozdział 5 (25)

Cześć, kochani!
Nowy rok, nowy rozdział! Wiem, że w tamtym roku pojawiły się tylko 3 posty, ale w tym roku postaram się to zmienić.
Zbliżają się kolejne urodzinki bloga! Nie mogę uwierzyć, że to już dwa latka jak piszę Unieśmy Ponad Niebo. Nie będę szykować jakiejś oddzielnej notki na tą okazję, a jedynie tutaj pozwolę sobie na kolejne podsumowanie. 
Unieśmy ponad niebo obserwuje 22 osoby, łączna liczba wyświetleń wynosi ponad 26 tysięcy. Nawiązałam także współpracę z cudowna betą mózg_leniwca (klikając tutaj przeniesiecie się na jej bloga.) 
To chyba na tyle, nie będę przedłużać. Zapraszam do czytania! 

13.9.16

Rozdział 4 (24)

Nie mogę uwierzyć, że od opublikowania ostatniego rozdziału minęło tyle czasu. Sześć (!) miesięcy! Pół roku to straasznie dużo i wierzcie mi, naprawdę Was bardzo przepraszam, że tak długo musieliście czekać. Rozdział nie powala ani długością, ani akcją, więc sami musicie stwierdzić czy się opłacało. Jest to jeden z tych przejściowych, które muszą się pojawić, coś wyjaśnić, by potem zaczęło się coś dziać. 
Tak więc nie przedłużając, zapraszam do czytania! Mam nadzieję, że się Wam spodoba i nie omieszkacie się podzielić wrażeniami w komentarzach. :) 

29.6.16

Witam, witam!


fallontonight  jimmy fallon hello tonight show nbc

Dawno mnie tu nie było. *Patrzy na datę ostatnio dodanego rozdziału.* 3 miesiące to szmat czasu. Jeśli ktoś tu jeszcze jest, bo istnieje możliwość, że po takim czasie wszyscy powiedzieli sobie: spadam stąd!, to niech może się odezwie. Co u Was? Jakieś plany na wakacje?

Na początku tłumaczyłam to sobie brakiem czasu. No wiecie, szkoła, trzeba było nadrobić kilka(naście) przedmiotów, zdać egzaminy, potem przygotowania do zakończenia roku szkolnego... Ale w zasadzie od jakichś dwóch tygodni mam spokój. Prawdziwy, cichy spokój, jakiego ludzie czasem potrzebują. Posiadam także niewyobrażalny brak weny, pomysłu, a nawet chęci. Na każdy sposób próbuję się zachęcić do pisania, bo w zasadzie mam nadzieję, że może czytanie nowych opowiadań, słuchanie muzyki, która zawsze pomagała wystarczy. Jak narazie nie wystarcza.

Rozdział się na pewno pojawi, nie wiem kiedy, ale będzie. Jak na razie napisane są dwie i pół strony, a w niej jakaś jedna piąta tego co chcę zawrzeć w #23. Jak już napiszę, wszystko musi sprawdzić kochana mózg_leniwca, najlepsza beta pod słońcem, nie mogłam lepiej trafić. Zapięcie całego rozdziału na ostatni guzik też trochę potrwa. Nie chcę obiecywać tak jak kiedyś, że do tego i tego na pewno będzie, bo nie wiadomo. Dajcie mi trochę czasu, a Was nie zawiodę.

Pozdrawiam cieplutko,
E.

15.3.16

ROZDZIAŁ 3 (23)


UWAGA, UWAGA! POSZUKUJĘ BETY!

Kto ma trochę wolnego czasu, chęci oraz zna się, a także chciałby się tego podjąć, prosiłabym o kontakt w komentarzu lub wiadomość na gg: 54549737